Asasello S.O.S Czekam na pomoc w zlikwidowaniu tego anonsu ,ktory byl przeznaczony dla grupy Hihot. Mam tez komputer Packard Bell,nie umie go uruchomic. HELLO FROM VACATION! XENA... wyścigi ze ślimakami... /z dedykacją dla Asasello/ cóż... myślałem bracie... pojadę na życiu jak na wariacie wierzgnę nogami! szarpnę lejcami! po białym koniu mnie poznacie! wierzyłem... tam pod górami... lat nie nalicza się chwilami zawsze radosny! ciągle wśród wiosny! w pościgu z solą za ślimakami! dziś widzę... przy którejś mili... mój rumak rączy krok nagle myli biel w noc owija! ślimaka wymija INTELEKTUALISTA ASASELLO :((((((((((( Asasello - przypominasz mi mojego wykladowce z polonistyki z UŁ Marudzisz - jestes monotematyczny i brak ci chómoró - hehehehehehe Czepiasz sie słów - ale sam potrafisz niewiele. To znany obraz typa zaststraszonego przez nedzne warunki bytowe. To taki intelektualizm bez kasy. Konkursy nie dobre, wiersze nie dobre, ludzie glupi - TYLKO TY JESTES MAD Asasellu od ellu Asasellu od ellu wśród bohaterów świata mistrza Bułhakowa pięknej Małgosi i Wolanda z martwym okiem przy kocie Behemocie co powalał wzrokiem ten nam się na poetę poetów kreował nigdy mu twórcza wena jakoś nie wygasa pisze z rytmem i rymem a także na biało ale wierszy mu ciągle mało mało mało tak z czarta Asasella mamy teraz Asa rano gdy proza życia Zachłanność (wiersz radosny dla Asasella!) Zachłanność (wiersz radosny dla Asasella!) Pański bohater liryczny - mnie nie rajcuje, do knajp drogich nie chodzi, sorbetów nie jada, serwuje jeno w wersach: stek przekleństw & fajki. A ja? A ja chcę miłości od ściany do ściany w łóżku jak ocean, mięciutkim, rozedrganym. Pasji potrzebuję, hipnotycznych zaklęć, magii, pieśni i baśni, zabrania o Kiedy w koncu, do cholery Asasello skonczy ??? !!! Kiedy w koncu, do cholery Asasello skonczy przedstawiac i co gorsze narzucac wszystkim swoja wizje poezji? Kiedy przestanie sie madrowac??? To juz jest do prawdy zenujace, kiedy egoistyczny malkontent krytykuje kazda niemalze osobe. To co sie na tej grupie dzieje zakrawa na kpine. Juz nawet nowe osoby pojawiajace sie na grupie sa ignorowane, bo alb DLA ASASELLO?! Cześć kochani. Całuję Cię Asasello(?). Nie mam pewności czy jest to napisane poprawnie gramatycznie, ale możesz mi pomóc. Dzięki za wcześniejszą ocenę. Była krytyczna, może trochę za bardzo, ale była. Kiedyś się policzymy... LE NOM DE LIBERTE Sur mon cahier j`ecris le nom de liberte. C`est elle donne-moi la Vie. KATARZYN Nieformalny Regulamin Asasella (NRA) czytac, komentowac, wiersze i wypowiedzi przysylac wlasne utworki i innych np. ulubionych poetow zawsze podpisywac wiersze - nie stosowac prowokacji np. przysylajac cudze wiersze jako swoje wiersze wlasne nie w nadmiarze teoretycznie 1 na tydzien choc jak Cie przycisnie to nikt sie nie obrazi jesli czesciej (byle nie kilka dziennie) uwagi nie OLEJCIE ANKIETY ASASELLA - PISZCIE WIERSZE No tak wiedzialem - kundelek juz poczol sie zagrozony teraz bedzie robil liste poparcia dla swojej osoby!!! To sie tez tyczy miedzy innymi do postu Jagody. Ludzie qrde czy wy nie widzicie, ze on wam dobrze mozg przepiera kazdego razu? Jagoda czy naprawde nie widzisz, ze jestes od Asasella uzalezniona? Wydaje sie wam, ze krytyka Asasella jest konstr O Asasello i Cyśku ha! pewien człowiek imieniem Crawler napisał mniej więcej coś takiego: "(...) a kto w takim razie krytykował pierwszych poetów (...)" Inez... # Areny krąg"Asasello" Jakby Ci wyrósł jeden taki ząb, "tym", czym wywijasz. Nie oszczędziłbyś nikogo wokół. To już maniakalny sadyzm. Nie chciałbym, popatrzeć w twoje pełne "uzębienie". AW. Jedziesz konno wiersze czytasz Tętent kopyt miesza słowa Jedziesz dalej, wierzchem słowa Wiersz to myśli, lubią słowa... AW. &n pozdrowienia dla Asasello Hej... Ale mi sie chce. A ty podnosisz sie i tanecznym krokiem plyniesz do toalety. Zazdrosnie odprowadzam cie wzrokiem Co ty tam robisz do jasnej cholery tak dlugo? Hej... Ale mi sie chce... Jestem sam, jestem sam - a ty w toalecie. Trwa to wiecznosc, albo wiecej No kto mnie zrozumie, kto...? Wychodzisz wreszcie. Prosze - mowisz. ...uff, ale Dla Asasello !!! Tadeusz (Boy) Zelenski Nowoczesna sztuka chedozenia Ksiega I Wspieraj mnie Muzo, jak ongi przed laty Wspieralas Fredre, kiedy poematy Pisal o piczce, slawiac jej przymioty, Radzac jak mozna zdobyc wieniec zloty Jebura! Muzo, spiewaj mi jak Fredrze, Niech piesn trwa w mozg moj sie wwierci i wedrze, Niechaj calego uchwyci mnie w sidla, Abym przez Fre witaj_Asasello_ulubiony_Krytyk Behemot... Hej! Asasello... Ciekawa jestem kim jesteś? Ten temat "kobiety upadłej" jest bardzo frapujący. Będę go drążyć...jeszcze nie wiem jak? Tamten tekst wyrzucam... Mam ochotę poczytać Twoje teksty...Pochwalisz się ? Ela... polemika z Panem Michałem Kobylińskim (Asasello) Panie Michale, pana osobowość jest wyjątkowo wredna - być może dlatego zajął się Pan tak nic nie kosztującym hobby, jakim jest krytyka pseudoliteracka. Jak przystało na elektronika wpada Pan w tak łatwą pułapkę intelektualną, która miała udowodnić Pana "podopiecznym" że nie ma nic gorszego, jak zawistny, zakompleksiały, "recenzent&qu odp.: Asasello, "c jak czlowiek" ... pierwsze korale ukradlem - mamie dla pani jadzi z przedszkola nr 3 (miedzynarodowa 15) pierwszy raz wyonanizowalem sie - sam w namiocie w burgas w 68 (camping nr 13) pierwszy raz dowiedzialem sie - ze nie tylko sardynki pachna jak sardynki (kwadrat ulic - nowogrodzka poznanska wspólna emilii plater) pierwszy raz powiedzialem ojciec - do siebie hehe ach te filterki co Asasello? tjaaaaaaaaa czytam czytam czytam i ocza nie wieze Nasufa sie na to wszysdko tylko jeden cytat: "Polska, zlota mlodziez, klotliwa i slaba. Polska zlota mlodziez, krzykliwa i glupawa. Bo tak wytresowana! Polska zlota mlodziez, wykonczy sie sama ! Wykonczy sieeeeee sama!" Dezerter - Polecam dez Asasello: c jak czlowiek (23.10.1999) a to jeszcze ktos pamieta? bo ja tak :). Asasello: c jak czlowiek ... pierwsze korale ukradłem - mamie dla pani jadzi z przedszkola nr 3 (miedzynarodowa 15) pierwszy raz wyonanizowałem się - sam w namiocie w burgas w 68 (camping nr 13) pierwszy raz dowiedziałem się - że nie tylko sardynki pachną jak sardynki (kwadrat ulic - nowogrodzka poznań Za późno? (dla Asasella) Jako odpowiedź na wątpliwości Asasella: gdy wiesz już o co pytać nie pytasz wcale bo znasz odpowiedzi do dusz zaglądać wreszcie możesz lecz ci którym chciałeś odeszli rozumiesz życie ale cóż ci po tym jesienią więc jak zacząć od nowa zadać pytanie nim sens się proch obróci dostrzec wnętrza innych nim ich odpływ zabierze życia sploty wi Skąd się wzięły? (pytanie do Asasello zamieszkującego okolicę od wielu lat) normalnie widzę kaczki, pewną siebie w jaskrawych piórach i siwe pisklę tu, znaczy się, śmietnik na trawie w stronę wisły z tarasów pod sheratonem (trawa właściwie jeszcze w domyśle) pamiętam pierwszy mróz w Warszawie z tramwaju ósma dwanaście nieobudzonym wzrokiem zahaczam zaspane w ogrodzie saskim stadko śmiech, gdy o ratunek dla niebożąt wołać s ### spóźniona laurka urodzinowa dla Asasello, oraz szepty dla Miłośniczek Jego Poezji /i sorry za na Użytkownik marco <marco@kki.net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:883vci$t3@sunsite.icm.edu.pl w szeptach drogę ci wyszepczę ku najcichszym z cichych cisz w szepcie promyk ci wydrepczę szum szemrzący w szeptach słysz wyszepcz zaszepcz czy to już szczerozłota struna cisz wyszepcz zaszepcz czy to już sen najcichszy w ciszy śnisz sze ### O Encefalografii /dla Asasello/ Szanowny Panie Asasello! 1.dziekuje za b.klarowny i komunikatywny opis dzialania elektro...grafow (czyta sie to przyjemniej niz wiekszosc wierszy jakie w zyciu widzialem!!! bo to po prostu ciekawsze, i naprawde zawiera tylko istotne informacje, podane w bardzo logiczny sposob - moze zatem powinienes pomyslec o pisaniu podrecznikow tudziez skryptow) Asasello: c jak czlowiek (23.10.1999) Mam nadzieję, że mi As nie oberwie uszu za szafowanie jego wierszem bez jego zgody: Asasello: c jak człowiek pierwsze korale ukradłem - mamie dla pani jadzi z przedszkola nr 3 (międzynarodowa 15) pierwszy raz wyonanizowałem się - sam w namiocie w burgas w 68 (camping nr 13) pierwszy raz dowiedziałem się - że nie tylko sardynki pachną jak sardynki ( ciąg dalszy debiutu - do Asasello (prosze o recenzje wszystkich) co powiesz na to. Może równie głupie ale chyba lepsze jak na 16 lat "Omnis Moriar" Wszystko co piękne - przeminie Wszystko co znane - odejdzie w zapomnienie Zaś nieznane - nieznanym pozostanie. Każdy człowiek kiedyś zniknie Znany czy nieznany, to nic nie znaczy A co się z nim stanie ? Na ziemi tylko ciałem pozostanie Dobry duszą w niebie ### Asasello Przeczytałem z pewnym opóźnieniem niezmiernie ciekawą dyskusję a raczej ciekawe dyskusje i stwierdzam: ASASELLO - JESTEŚ WIELKI ! Nie mam ochoty uzasadniać tego stwierdzenia ale Ty i wiele innych osób na p.h.p z pewnością wiecie co miałem na myśli. Pozdrowionka :-) abab P.S. Pozdrawiam też wszystkich, którzy tak kochaja poezję i są tak dobrymi poet mój drogi Asasello Witam, wybacz mi ten temat, ale inaczej mógłbyś tego nie przeczytać Dzięki za opinie szczerze mówiąc na takie liczyłem dopiero się rozwijam... moja kilku-miesięczna twórczość stworzyła dopiero kilka całkiem głupich wierszy mateusz yannick... #do Asasella ;) i reszty grupy tez duzo ostanio nie pisałem , lecz od roku zgądałem w sumie na grupę dość czesto , wiec chcialem zapytać: Czy ktos nie zauważyl , bo zdaje sie ze zostawilem tutaj rękawiczki? Prawde mówiąc nie byly to moje rekawiczki tylko pozyczone od Asa, wiec tym bardziej sie martwie i za wszelkie dobre wiadomosci bede niezmiernie zobowiazany. (swiety Antoni , swie #do ASASELLA I KASIKAM hej przedstawienie niestety DZISIAJ nie odbedzie sie. jeden z aktoroow zachorowal i dowiedzialem sie o tym dopiero dzisiaj. bedziemy grali najprawdopodobniej w sobote. przepraszam ze na grupe, ale ja nadaje ze szkolnej pracowni i nie mam tu waszych adresoow. pozdrawiam mcecko... Asasello [ myśl haikowata] Asasello: Marznące drzewa Na zimowym cmentarzu On okryty snem... błędnie do Asasello "" <marma@kki.net.pl> wrote: >telefon tarczą drwiąco łypie >na popielniczkę wypełnioną >niedopałkami dwóch numerów >- do twojej pracy i do domu >w pamięci jeszcze zachowuje >wściekle rzucone jedno słowo >z kartki ostatniej scenopisu >- to przeoczone które padło >a ja >otulam twoje fotografie >i kilka asasello Już tu nie mieszka? ;) Może nie po więcam wystarczająco dużej uwagi 'nowym talentom' na grupie, ale jako bez asasello 'to już nie to samo' ;) zresztą to samo tyczy się Henia, którego jednak czasem jeszcze można tu 'zastać'. Co się z nimi stało? Czyżby się z grupą obrazili? pozdrawiam...
holymonsterblorp!